17 listopada 2014

Capitulo 2

-Dobra dosyć tych czułości, wysiadamy-Wtrąciła Lena...
-Spokojnie czemu się tak zdenerwowałaś?-zapytałem
-Bo jeśli jeszcze nie zauważyłeś to taksówka stoi od 5 minut-odpowiedziała zdenerwowana
-Nie zauważyłem ale spokojnie już wysiadamy
Wysiedliśmy z taksówki   i zaczęliśmy się rozglądać gdzie może być nasz dom
-Może tak warto się odwrócić-rzekła Naty
-Woooow-powiedzieliśmy jednym głosem i ruszyliśmy w stronę drzwi
Weszliśmy do środka i to co tam ujrzeliśmy totalnie nas zamurowało, ten dom był 2 razy większy odd tego w Madrycie. Rozeszliśmy się w poszukiwaniu naszych pokoi. Ja miałem pokój obok Leny, która miała swój    pomiędzy moim a Naty.
****Lena****
Na pierwszy rzut oka dom był durzy ale to był dopiero przedsmak tego co w nim mieliśmy. Salon był obok kuchni co moim zdaniem było fajne. Zaczęłam się rozglądać po pokoju były w nim drzwi które prowadziły do garderoby, następne do łazienki która była spora była w niej ogroomna wanna i sporawe lustro. Ale były jeszczee jedne drzwi, które prowadziły do... to było  moje własne studio nagrań. I w tym momencie zaczęłam piszczeć na cały dom. Nagle do mojego pokoju wbiegła Naty z Leonem
-Co się stało?-zapytała Nata
-Wszystko okay...chyba-zamamrotałam
-Napewno?
-Tak
-To czemu piszczałaś?-zapytał Leon
-Bo zobaczyłam to-i otworzyłam im drzwi do mojego studia
-Aaaach wieęc to jest za 3 drzwiami-powiedziała zdziwionym głosem Leon
I w pewnym momencie Leon i Naty wybiegli z mojego pokoju i pobiegli do swoich 3..2..1
-Aaaaaa-rozległ sięe głośny krzyk Leona i Natki
****Naty****
-Dom był bardzo duży i ładny wchodziło się przez salon i kuchnię, która była z nim połączona. Do naszych pokoi trzeba było iść po schodach ja miałam pokój zarazz za pokojem Leny. Mój pokój bardzo mi się podobał był w moim ulubionym kolorzę :) czyli miętowym co mnie bardzo ucieszyło. Każdy z nas miał swoją łazienkę, garderobę no i coś z czego chyba najbardziej się ucieszyliśmy, nasze własnee małe studio. Każdy z nas kocha muzykę i taniec, więc studio chyba nam się przyda ww pokoju miałam nawet gitarę, która miała napisane moje imię. Tylko szkoda że radości z nowego domu nie możemy dzielić z rodzicami .poszłam do łazienki się przebrać i     ogarnąć, potem zeszłam na dół coś zjeść. Lena i Leon już tam byli. 
-Co będziecie teraz robić-zapytałam
-Ja jeszcze nie wiem ale najpierw musze się rozpakować, a może potem pujdę pozwiedzać.
-Ja też jeszcze nie wiem, a ty co chcesz robić-zapytał Leon
-Ja nie wiem od czego zacząć ale najpierw chyba idę pozwiedzać, chcem trochę pozwiedzać w końcu jest taki ładny dzień
-Aha i jeszcze jedno prawie bym zapomniała muszę wam coś powiedzieć prawie bym zapomniała-dodałam
-Co się stało?-zapytali jednym głosem
-Dużo  myślałam nad tym do jakiej szkoły chcę chodzić i stwierdziłam ,że chcę uczyć się w.... Studio On Beat!!-powiedziałqm z dumą
-Och tak super szkoła też myślałem lnad tym żeby się tam zapisać-rzekł Leon
-To super!!-powiedziałam ucieszona o dodałam
-Wczoraj sprawdzałam na ich stronie i akurat trwają zapisy.
-Fajnie -rzekła Lena
-A ty?-zapytał Leon
-A ja co?
-Ty nie chcesz się tam zapisać?
-Nwm jeszcze muszę to przemyśleć-odpowiedziała
-To ty myśl, a ja idę się tam zapisać już teraz-powiedziałam z uśmiechem i skierowałam się w stronę drzwi
-To powodzenia-dodał Leon
-A ty nie idziesz?
-Narazie nie musze się rozpakować
-Okay-odrzekłam i wyszłam
Spacerowałam przez park i myślałam nad piosenką, którą chciałabym zaśpiewać na przesłuchaniu. Nagle ktoś na mnie wpadł i wszystkie moje kartki wyleciały mi zrąk zaczęłam je zbierać a tajemnicza osoba mi w tym pomogła
-Przepaszam,zamyślełwm się i cię nie zauważyłem-rzekł nie znajomy
-Nic się nie stało nie ty jedyny mnie nie zauważasz-odpowiedziałam
-Proszę-podalł mi moje kartki
Wstałam podniosłam głowę i ujrzałam....
*********
Jak myśliccie kogo ujrzała Naty?
Pierwszy roździał był krótki więc pomyślałalm że jeszcze dziś napiszę drugi roździał, mam nadzieję że wam się spodoba :3

1 komentarz:

  1. Zobaczy Maxiego!
    Haha mua wróżbita xD
    Obserwujem <3
    Czekam na next <3333

    OdpowiedzUsuń