24 listopada 2014

Capitulo 9

Pomogę ci-powiedziała Viola
-Ja też-dodała Fran
Poszłyśmy posprzątać pokój potem dziewczyny się przebrały i zeszłyśmy na dół do chłopaków.
-Woow ale wyglądacie-powiedział Leon do Francesci i Violetty
-Dzięki-powiedziały jednoczeście
-Ej już 12.45 mamy tylko 20 minut idziemy?-powiedział Maxi
****Leon****
Właśnie jesteśmy w drodze do Studia, dzisiaj jest nasz pierwszy dzień już nie mogę się doczekać. Po 10 minutach doszliśmy do szkoły, apel zaczynały się dopiero za 10 minut więc mogliśmy się jeszcze poznać z innymi. 
-Hej czy to nie twoja koleanka Cami-powiedział Maxi do Fran
-Tak, ale oba nie mówiła mi że idzie na przesłuchanie-powiedziała i poszla w stronę Camili
-A ty co tu robisz?-zapytała
-O Fran cześć y bo ja ja yyy ja przyszłam do ciebie-powiedziała  zestresowana
-Coś kręcisz, powiedz prawdę zapisałaś się?
-No dobra tak zapisałam się, ale to miała być niespodzianka dla ciebie-powiedziała
-To super, chodź ze mną
Po chwili dziewczyny podeszły do nas
-Kochani poznajcię moją przyjaciółkę Camilę-pokazała na nas
-My już się znamy-powiedziała Naty i Maxi
-Cześć, jestem Violetta-powiedziała
-Witaj, masz bardzo ładne imię-powiedziała
-Dziękuje
-Ja jestem Leon-powiedziałem
-Miło mi-odpowiedziała
-A ta dziewczyna to kto to?-zapytała Naty wskazując naa tajemniczą blondynkę
-To jest Ludmiła typ dziewczyny z która lepiej nie zadzierać, a ja jestem Andres-powiedzialł tajemniczy głos i wyskoczył z za Camili
-Andres czego mnie straszysz-powiedziała Cami
-Wy się znacie?-zapytała Fran
-Tak poznaliśmy się dzisiaj
-Uwaga kochani proszę o spokój-powiedział dyrektor
-Chciałbym serdecznie powitać nowych uczni i życzyć im jak najlepszych wyników w nauce i żeby cieszyło ich to co tu będą robić. Lekcję zaczynacie za 10 minut więc możecie jeszcze przerwę i 1-klasistów zapraszam po swój plan lekcji.-powiedział
****Violetta****
-Dyrektor w Studiu jest bardzo  miły, poznałam też przyjaciółkę Fran Camilę i jest bardzo fajna, jednak uważam że Andres jest troch nierozgarnięty ale to nie ważne. Pierwsza lekcja jest za 10 minut i będzie to lekcja śpiewu z Angie więc poszliśmy do wyznaczonej sali. Usiedliśmy i rozmawialiśmy a ja w między czasie przejrzałam plan lekcji i szczerze mówiąc to nie był on taki zły. 
-Witajcie kochani-powiedziała nauczycielka 
-Dziś jest pierwsza lekcja taka organizacyjna więc może na sam początek lepiej się poznamy-dodała
Wszyscy po kolei się przedstawiliśmy i potem Angie omówiła nam takie podstawowe informacje tego co będziemy robić na jej zajęciach. Nagle zadzwonił dzwonek i ta lekcja minęła strasznie szybko
-Ej mam pomysł może zrobimi jakąś imprezę, co wy na to?-zaproponował Leon
-W sumie to czemu by nie-dodał Maxi 
-To co Leon u nas w domu?-zapytała Naty
-Jasne, wszystkim pasuje-zapytał
Wszyscy potaknęli
-Dobrze to ja zrobię jakieś przekąski-powiedziałam
-Ooo a ja mogę być Dj-em-zapytał Andres
-Pewnie skoro chcesz-powiedział Leon
-To my z Cami możemy zająć się wystrojem, możemy zorgaanizować jaakieś dekoracje-powiedziała Fran
-Oki-powiedziała Naty
Dobra to co o 15 u mnie w domu?-zapytał Leon
-Jasne-powiedział Andres i Maxi
***********
Tak prezentuje się 2 część wam nadzieję że się wam spodoba
Pozdrawiam :3

2 komentarze:

  1. Zakochałam się <3
    W Twoim blogu i opowiadaniach :D
    Czekam na next ♥
    Zapraszam do mnie ;)
    ♥Pozdrawiam♥

    OdpowiedzUsuń